Dzisiaj sukienka z lat 80, bardzo kobieca : ) Co jakiś czas wyszukuję sukienki z lat 70,80 kolekcjonuje. Sprawia mi to przyjemność i lubię dawne fasony. Nie wiem, co z nimi kiedyś zrobię, ale miło jest mieć ładne niepowtarzalne ubrania, a w moim przypadku sukienki. Jest ich coraz mniej, a u mnie mają swoją emeryturę. Trzeba się cieszyć życiem, w razie możliwości robić to, co nas cieszy w tej chwili, bo nie wiadomo, jacy będziemy, kiedy minie jakiś okres, może za parę lat będę pielęgnować kwiatki i o tym będę pisać, a może nie będę pisać bloga, a co innego mnie zainteresuje. Zmieniamy się w ciągu naszego życia i trzeba w danym czasie robić to, co sparawia nam przyjemność. Jeśli nie krzywdzimy, tylko robimy coś dla radości, to nie potrzeba się tłumaczyć, bo jest dozwolone:).
Blog o stylu życia, codzienne chwile, kroki, złości i radości, przyroda, która mnie otacza, ładne ubrania, bo lubię piękno w każdej postaci.
piątek, 31 maja 2019
Modowe inspiracje
Sukienka z lat 80
Dzisiaj sukienka z lat 80, bardzo kobieca : ) Co jakiś czas wyszukuję sukienki z lat 70,80 kolekcjonuje. Sprawia mi to przyjemność i lubię dawne fasony. Nie wiem, co z nimi kiedyś zrobię, ale miło jest mieć ładne niepowtarzalne ubrania, a w moim przypadku sukienki. Jest ich coraz mniej, a u mnie mają swoją emeryturę. Trzeba się cieszyć życiem, w razie możliwości robić to, co nas cieszy w tej chwili, bo nie wiadomo, jacy będziemy, kiedy minie jakiś okres, może za parę lat będę pielęgnować kwiatki i o tym będę pisać, a może nie będę pisać bloga, a co innego mnie zainteresuje. Zmieniamy się w ciągu naszego życia i trzeba w danym czasie robić to, co sparawia nam przyjemność. Jeśli nie krzywdzimy, tylko robimy coś dla radości, to nie potrzeba się tłumaczyć, bo jest dozwolone:).
Dzisiaj sukienka z lat 80, bardzo kobieca : ) Co jakiś czas wyszukuję sukienki z lat 70,80 kolekcjonuje. Sprawia mi to przyjemność i lubię dawne fasony. Nie wiem, co z nimi kiedyś zrobię, ale miło jest mieć ładne niepowtarzalne ubrania, a w moim przypadku sukienki. Jest ich coraz mniej, a u mnie mają swoją emeryturę. Trzeba się cieszyć życiem, w razie możliwości robić to, co nas cieszy w tej chwili, bo nie wiadomo, jacy będziemy, kiedy minie jakiś okres, może za parę lat będę pielęgnować kwiatki i o tym będę pisać, a może nie będę pisać bloga, a co innego mnie zainteresuje. Zmieniamy się w ciągu naszego życia i trzeba w danym czasie robić to, co sparawia nam przyjemność. Jeśli nie krzywdzimy, tylko robimy coś dla radości, to nie potrzeba się tłumaczyć, bo jest dozwolone:).
Wow, ależ kobieco:-)
OdpowiedzUsuńDziękuję Asiu , buziaki.
UsuńSukienka piękna:))bardzo mądre słowa:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu, uściski.
Usuń