Jest rok 2063. Miejsce, w którym znajduję się w tej chwili oświetla słońce. Łąka pachnąca trawą i ziołami. Małe białe kwiatki z różowym odcieniem- stokrotki.
Wyliczanka, którą słyszę nie milknie,coraz głośniej dociera do podświadomości. Różowy wianuszek raz, dwa, trzy, różowy kwiatuszek, trzy, cztery, złamany kwiatuszek,pięć i sześć a psik, a psik a psik teraz zamilkniesz ty.
Co stało się wcześniej, budzę się po czasie, który mógł być wiecznością. A jednak udało mi się pokonać coś co wielu doprowadziło do czasu który miał nastąpić póżniej. Londyn to tu się wszystko zaczęło wiele wieków wcześniej to tu się rozpętało piekło parę wieków pożniej. Tylu ludzi doprowadziła choroba do końca, który nadszedł zbyt wcześnie. Zaczęło się od kilku przypadków, które rozprzestrzeniły się w strasznym tempie. Nie było masek ptaków-nie te czasy. Jednak ta sama okrutna prawda. Po co to wszystko. Ile trzeba znieść, żeby zrozumieć wartość tego co nas otacza.
Trochę przemyśleń, które mnie dopadają podczas czytania książki, o której pisałam.
Stylizacja oparta o złotą kratę. W złotych klatkach często żyją ptaki i człowiek, który lubi otaczać się samym sobą: ) A tak na serio- spodnie mogłyby być kiczem. W sklepiku, w którym je kupiłam nie było ciekawych rzeczy -tylko te spodnie i to tylko w tym kolorze. Były inne kolory, ale wyglądały żle można było o nich powiedżieć -spodnie w złym guście. Moje mogłyby zaliczyć taki wymiar-wymiar kiczu, ale coś w nich było takiego, że nie potrafiłam ich zostawić w spokoju: ) Sama nie wiem, czy z biegiem lat gust się psuje: ) Spodobały mi się przez dobór kolorystyczny i złotą kratę.
Całość utrzymana w kolorach ciemnego granatu i czerni. Czapka przypominająca czapkę krasnala, owinięta jest złotym paskiem. Zamiast torebki atłasowy plecak.
Mały dowód -poranny: )
W Londynie padał śnieg:)
Spodnie nie sa wcale kiczowate, tylko szalenie wytworne, w ktorych wygladasz Jolu i uroczo i elegancko zarazem, no i tak czarna kurteczka i zoty pasek na czapce dopelnily je cudownie:) Super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Jolu:)
Baaardzo ciekawy zestaw :)
OdpowiedzUsuńSpodnie są super:)))cały zestaw bardzo mi się podoba:)))Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:)))
OdpowiedzUsuńSpodnie bardzo ciekawe Jolu, ja wolę srebro od złota...pozdrawiam cieplutko...
OdpowiedzUsuńCiekawe to co napisałaś i takie prawdziwe...
OdpowiedzUsuńSpodnie są intrygujące.
Pozdrawiam serdecznie. 3zdjęcie - przepiękne.