piątek, 13 października 2017

Modowe inspiracje

Zapomniana stylizacja

Moja ulubiona bluzka koszulowa i ołówkowa spódnica. Prostota to lubię i często stosuję na co dzień.
Nie lubię swojego wizerunku ozdobionego przesadnie. Nie pasuję do mnie, chociaż lubię biżuterię i u innych kobiet nawet spora ilość podoba mi się, ale nie u mnie).
Ta prosta stylizacja miała ciekawe ażurowe botki...nie mam chęci wyjść w niej drugi raz i robić zdjęcia. Ta stylizacja była robiona dwa miesiące temu. Wszystko układało się dobrze, aż do chwili robienia całej sylwetki, właśnie chodziło o buty. Lunął taki deszcz, że w jednej chwili byłam cała mokra. Bałam się też o obiektyw czy nie dostała się woda do aparatu. Dosłownie wściekła wróciłam do domu i już nie miałam ochoty na powtórkę.
Botki może załapią się na wiosenną stylizację, na razie nie będę pokazywać.












6 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie wyglądasz :) Pozdrawiam Jolu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, bardzo, bardzo podobasz mi się w tej stylizacji niedofografowanej, ale dla mnie jakże kompletnej. Fason, wzór i kolor koszuli idealny dla Ciebie i do Twojej fryzurki i koloru włosów aktualnie, a figurkę masz idealną do ołówkowej szarek, która tutaj stanowi wspaniałą uspokajającą bazę :) Śliczne zdjecia Joluś :) Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję Olcia i szkoda,że nie mogę pokazać jak wracałam. Nie mam daleko,ale wystarczyło...przemoknięty i zła:) buty są fajne,ale nie lubię powtarzać...będę ćwiczyć cierpliwość,buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię ołówkowe spódnice, ale ja bluzkę zarzucam na wierzch, bo talia już nie ta;) Twoja figura Jolu jest bez zarzutu i wyglądasz pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoja figura jest idealna do takich spódnic. Można tylko powiedzieć WOW !!! :))) Kisses - Margot :)))

    OdpowiedzUsuń