Kolejny Hat Attack Style Crone i niezwykły kapelusz. Podziwiam autorkę bloga, bo jak nie podziwiać kogoś kto ma wspaniały styl, urodę i całą kolekcję pięknych kapeluszy.
http://stylecrone.com/2016/11/30/hat-attack-41-iva-ksenevich-millinery/
U mnie dzisiaj niezwykła aura:) Angielska mgła wcale nie musi odstraszać , raczej przywołuje dawne klimaty i baśniowe chwile. Chciałabym tą stylizacją przywołać taki dawny Londyński dzień, gdzie mgła otula historie, coś ze starej Anglii. Czy mi się udało pozostawiam waszej ocenie.
Ciekawostka☺
Najstraszniejszy las świata to Hoi Baciu leżący niedaleko rumuńskiej Kluż-Napo. Las jest niezwykły, ale nie przez wygląd tylko zachodzące w nim niewytłumaczale zjawiska.
Chillingham najbardziej nawiedzony zamek w Anglii.
Było to dawno temu, gdzie zwykły dzień cieszył. Nie było metra i szklanych budynków. Nie grało radio ,telewizji nikt nie miał. Na spacerach nie wpatrywano się w monitorek komórki, bo ich też nie było. Mglisty dzień, zaczarowane drzewo, które zapomniało zakwitnąć na wiosnę. Zakwitło teraz by dodać koloru szarym, jesiennym dniom.
Za wszystkie odwiedziny i zostawiane komentarze serdecznie dziękuję.
oj udało się udało ;-) klimatycznie,pięknie.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk -cudeńko ;-)
ściskam!
Dziękuję Eluniu i uściski.
UsuńJest klimat, jest coś ze starej Anglii.
OdpowiedzUsuńPłaszcz, na dodatek kolorowy, zawsze się sprawdzi.
Kapelusze lubisz i to widać, chętnie je zakładasz.
Osobiście czapki i wszelkiego rodzaju kapelusiki zakładam z konieczności.
Najlepiej czuję się z gołą głową ale jak mus to mus.
Pozdrawiam Jolu, miłego weekendu...
Tak bardzo lubie kapelusiki☺ale rozumiem,że nieraz ich się nie lubi...zawsze wygląda się trochę poważniej.buziole Basiu
UsuńKlimat angielski jak najbardziej udało Ci się uchwycić, pięknie i z klasą. Kapelusze są stworzone dla Ciebie! :). ślicznie i w tej sukience! :) A tego drzewa to ja bym sie bała...br jak ze strasznego filmu ;) Trzymaj sie w tej Anglii :)
OdpowiedzUsuńStaram się Lilu, ale jak tylko będę mogła to zaraz wracam☺buziole i dziękuję☺
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy wpis , mocno zainteresował mnie ten straszny las , chciałabym kiedyś wybrać sie do Anglii :)
OdpowiedzUsuńCo do stylizacji to muszę przyznać , ze jestem pod miłym wrażeniem , super kapelusik , moze sama kiedyś sie przełamie i kupie jakiś :)
Dziękuję,a kapelusik warto mieć chociaż jeden:)ten las jest bardzo ciekawy,bo niewytłumaczalne rzeczy się w nim dzieją,a do tego Transylwania....pozdrawiam
UsuńPrzepiękny płaszcz... za taki to bym się dała pokroić ;)
OdpowiedzUsuńPiękny płaszcz 🙂 Masz buzię stworzoną do wszelkich zawadiackich nakryć głowy ❤ Buziaki!
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu i lubię zawadiackie okrycia głowy. Pozdrawiam
UsuńTwoje straszne drzewo ;) jest rzeczywiście straszne :) . W kapeluszach wyglądasz bardzo dobrze, więc i tym razem to odkryte rondko fajnie wygląda. Zamki angielskie i 'ich strachy' - tylko w Anglii hahaha. Pozdrawiam Margot
OdpowiedzUsuńTak to jest z angielskimi zamkami...;)ale sporo w Anglii dziwnych miejsc:)Ty znasz klimaty tutejsze są specyficzne:)to trudno opisać...ja je lubię, bo związane są z tradycjami i historią. Anglia to piękny mroczno zielony kraj z krasnoludkowymi domkami:)jak pierwszy raz przyjechałam takie wrażenie miałam jak patrzyłam na domy:)pozdrawiam
UsuńMoże te miejsca są takie, bo ludzie hołubią takie historie i kultywują legendy. Anglicy potrafili z czegoś, co w innych krajach jest raczej postrzegane jako kicz, albo zaścianek, zrobić atuty.
UsuńMnie się bardzo podoba angielski klimat i damy w kapeluszach:)))Ty w nich wygladasz uroczo:)))fajny płaszcz i sukienka:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu i pozdrawiam.
UsuńJolu, rzeczywiście płaszczyk zachwyca!, ma świetny kolor i bardzo dobrze jest skrojony, ładnie leży ;)sukienka śliczna tylko ... ciut za krótka ;)ale potrafisz szyć, może doszyj np. tiulową falbanę tak, żeby sięgała przed kolano, będzie i modnie, i pomysłowo ;) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńYou’ve chosen a perfect hat for a foggy autumn day. Our sense of style can always brighten any weather! Thank you for participating in Hat Attack!
OdpowiedzUsuńPiękny płaszczyk i ciekawy klimat. :-)
OdpowiedzUsuńChętnie bym odwiedziła ten nawiedzony zamek. :-)