czwartek, 30 listopada 2017

Modowe inspiracje

Spodnie w kratę

Zanim będą moję spodnie, pokarze buty Kaśki, które idealnie wpasowały się w nowe trendy. Jestem bardzo z nich zadowolona, bo pasują na Kasiną nogę, a wątpiłam, że się uda ją włożyć, bo lalka pochodzi z 1970 roku i mogła mieć inne wymiary. Najtrudniej starym lalkom dopasować buty. Mam jedną śliczną z 1966 roku, która ma toporne czarne mokasyny, ale na jej rozmiar buta trafić nie mogę, jak tak dalej pójdzie, to będę musiała nauczyć się lepić z modeliny, ale to ostateczność, bo wolę malować, a rzeźba mnie nie pociąga:)
Butki przyszły dzisiaj, są to cekinowe baletki za 1 funta i cieszy mnie to, że porządnie wykonane.
Kasi nogi w nowych butkach;)


Wybrałam też parę zdjęć z grudniowego Glamoura.


Piękne ze srebrnym połyskiem, New Look .


Ta spódnica bardzo mi się podoba, jeśli wytrzyma do grudniowych przecen, to będzie moja. Nie mam okazji , żeby ją założyć, ale bardzo mi się podoba i już;)


Na cekinowy sweter, to można tylko popatrzeć:)


Identyczne przetarcia widziałam dzisiaj w sh, wystarczy dokupić kryształki i trochę podziałać i drogie spodnie w zasięgu ręki.
Dzisiaj weszłam do sh, bo autobusu nie było, nieraz tak jest. Zimno i czekanie, stwierdziłam, że spacer nie zaszkodzi. Wchodzę i zaraz zdenerwowałam się, bo zapomniałam kartę, a miałam przy sobie tylko 5 funtów, a tu wiszą i to wszystko mój rozmiar: piękny kaszmirowy sweter w kolorowe mazańce, czerwony sweter z reniferem i perłami, akurat na świąteczny czas. Sukienka w stylu bieliźnianym z jedwabiu i kaszmiru w kremowym kolorze i firmowa puchata długa kurtka w pięknym zielonym kolorze, tak lekka i ciepła, bo z puchu. Pomijam zamszowe nowe kozaczki na obcasie ze zdjęć ech: ) Panie z obsługi mnie znają, więc poprosiłam o odwieszenie i przechowanie do jutra. Jeśli mi zaufają to miałabym ciekawe rzeczy za bardzo małe pieniądze. Kaszmirowy jest za 3 funty)
A teraz bieliźniane, nie muszą to być halki, czy koszule nocne, mogą zostać sukienkami.




Ciekawe połączenie kraty że sweterkiem w skandynawskie wzory. Mojego się pozbyłam i teraz bardzo żałuję. Obiecałam sobie wszystko wysyłać do domu, bo mam miejsce, a później mi rzeczy brakuję:) Przez ścisk w moim obecnym miejscu, które nie jest duże staram się nie mieć wielu rzeczy, ale szkoda tych, które się nie mieszczą i pozbywam się ich, zamiast wysłać.


Zapraszam do zdjęć prostej stylizacji, bo spodnie w kratę uszyte z wełny, nie gniątą się, bo do kolan mają wszytą podszewkę, przez to też nie wypychają się kolana, bo kiedyś to były patenty)Do nich noszę bluzę na zamku dosyć krótką, mam jeszcze podobny sweter, ale w beżowym kolorze.












środa, 29 listopada 2017

Stylizacje Lindy i innych lalek

 Dobry wieczór:)

:)

No to do Playboy się dostałam, ale bez strachu to tylko kocyk ze znaczkiem, jakieś tło musi być, a w Londynie zimno strasznie:).

Różowa sukienka Kasi właśnie doszła i może nie jest wykonana ze super materiałów, ale moim zdaniem prezentuję się całkiem ładnie. Nie kosztowała dużo, bo to chińska produkcja i zapłaciłam za tą sukienkę 1 funta. Kasia szczęśliwa, aż jej si
ę oczka świecą.




A ...zobaczcie jaką on ma lalę, no chyba zwariował, bo jak można się ciszyć taką lalką? :)






poniedziałek, 27 listopada 2017

Modowe inspiracje

Dołączam do klubu dużych swetrów, można było podobne zaobserwować u Olki na blogu Lumpola i Edytki-Zapiski roztrzepane. W czasach mojej młodości bardzo trudno było o ładne rzeczy. Kobiety, które takie posiadały albo potrafiły szyć i zdobywały materiały, stojąc w kolejce, albo miały krewnych za granicą. Do dzisiaj pamiętam czerwone, sztruksowe ogrodniczki koleżanki z klasy, która otrzymywała paczki z USA:) To była zazdrość, bo to było nieosiągalne marzenie, a o sztruks i jeszcze w takim kolorze było bardzo trudno. Ja starałam się zbierać zdjęcia z czasopism i modowe też było rzadko, bo Burda trudna była do zdobycia, a dziewczyny, które ją miały nie zawsze chciały pożyczać. Zdjęcia i zdobyty przez mamę materiał brałam do krawcowej i szyłam wymarzony model. To były czasy za dużych swetrów i to jeszcze z poduszkami. Ten czas ubraniowy nie pamiętam miło, bo będąc bardzo szczupłą i niską kobietą wyglądałam zawsze jak w swetrzyskach po starszej siostrze.
Zapraszam do zdjeć:)












sobota, 25 listopada 2017

Modowe inspircje

Cekinowa spódnica.

Bardzo spodobała mi się cekinowa spódnica u Reni z posta:

Tu

Sprawdziłam, czy można zrobić podobną stylizację ,, po mojemu,, czyli za grosik i czy to równie dobrze będzie się prezentowało. W tej chwili są te piękne spódnice w Topshop, widziałam zniżkę, ale dla mnie nadal za drogie, bo trzeba na nie przeznaczyć w tej chwili 125 funtów, a mój budżet tego nie udźwignąłby. Postanowiłam poszukać na eBay i udało mi się poszukać tą co widzicie na zdjęciu. Nie jest tak efektowna, bo trzeba przyznać, że ta z Topshop jest bardzo udana i bajeczna, ale myślę, że moja nie prezentuje się źle, a do tego to tuba, która może mieć różną długość, bo wystarczy wyżej podciągnąć i mamy mini, albo zastosować jako top i do tego spodnie i będzie stylizacją sylwestrową: )
Do tego wszystkiego ubrałam mój melanżowy płaszcz, który kiedyś kupiłam za jednego funta. Wybrałam ten, bo cała stylizacja jest bardzo strojna i płaszcz miał to wszystko trochę ugasić:  

Stylizacja nie przekroczyla 25 funtów. Wszystkie rzeczy, włącznie z torebką i plaszczem.
Jest też druga stylizacja, cekinowa spódnica w mojej interpretacji. Bluza z dziurami i duże srebrno-złote usta, złota torebka i złote trampki.

Ta stylizacja nie przekroczyła 20 funtów, torebka i bluza kupione za 1 funta.

Ostanie zdjęcia to Kasia i jej sukienka na balik. Lubi baliki więc zafundowałam jej różową sukienkę. Sukienka Emilki i Kasi zostały kupione razem i do tego były skarpetki i buciki, a wszystko za jednego funta. Ktoś wystawił, bo stwierdził, że jest to ładne, a znalazł na starym strychu: ) Dziewczyny zadowolone i mój budżet też:).