Moi rodzice i ja: )
Moje włosy rozjaśniane i faza zapuszczania boba okropne były To właśnie dzięki mamie je pocieniowałam, bo cały dzień moje włosy starała się układać ... poszłam do fryzjera i ...proszę wycieniować, wracam do dawnej fryzury: )
Z dziećmi i już w najstarszej wersji fryzury. Tak czesałam się od młodości do 40 roku życia potem zaczęłam kombinować; ) i nie były to trafione kombinacje. Co jest śmiesznego w życiu: często nie mówimy, że jest coś źle, żeby kogoś nie urazić. Słowo źle jest potrzebne, bo jeśli to ocena pomagająca to tak się rozwijamy. Nieraz nie widzimy, że np. źle wyglądamy i krytyka jest potrzebna.
Pisałam, że muszę przesłać część rzeczy, bo jeśli tego nie zrobię to na długi czas koniec z kupowaniem. Mała szafa i po 9 latach, bo tyle tu już mieszkam nazbierało się. Nie jest tego ogromniasta ilość, ale ja nie niszczę rzeczy i są zadbane. Lubię je i chcę zatrzymać, niestety jeśli nie wyślę to nowych nie będę mogła mieć. Można zauważyć, że moja garderoba to często fasony ponadczasowe i pozbywać się ich to bezsensowne. Zrobię tak jak się robi z zabawkami dzieci- jeśli dużo to część się chowa. Jaka potem radość jak się je znowu odkrywa.
Zestaw, który chcę pokazać to styl dawnej Lady. Śmiało można w nim iść na angielski ślub. Sukienka współczesna, buty i rękawiczki nie, pochodzą z 1950 roku i szczególnie rękawiczki są ciekawe, bo szyte ręcznie. Nieraz przyglądam się kunsztowi ręcznego szycia. Jak piękny i równy jest ich szew.
Wiem, że trudno byłoby się tak pokazać w Polsce nawet na uroczystościach natomiast w Anglii nie. Kobiety nie ubierają takich kapeluszy na codzień, ale na uroczystości tak .
Ciekawostka: rękawiczki uszytę przez angielską firmę Dent's . Firma istnieje do dzisiaj i sĺynie z ręcznego szycia małych rzeczy- rękawiczki. Wykonują też skórzane torebki i kaszmirowe skarpety:) to raczej dla panów.
Ciekawe jak wam się spodoba Lady w moim wykonaniu;)
Kapelusik i rękawiczki-vintage
Sukienka-Next
Bez kapelusza, od razu można zauważyć ile elegancji dodaje kapelusz i rękawiczki. Oczywiście, że nie namawiam do noszenia, bo czasy się zmieniły, ale chcę pokazać jaki kiedyś piękny był strój.
Mój prywatny bzik; ) kolekcjonuję: stare kapelusze i rzeczy vintage, piękne sukienki, biżuterię nie tuzinkową☺Co kiedyś z tym zrobię...zobaczę.
A kukuk;);)
Najważniejsza rodzina i rodzice, warto spędzać z nimi czas zwłaszcza jak pracuje się tak daleko.
OdpowiedzUsuńSukienka ma urodzą kokardę, bardzo mi się podoba, jak dla mnie to bez kapelusika.
Miłego pobytu w kraju...serdecznie pozdrawiam...
Dziękujè Basiu za komentarz i pozdrawiam☺
UsuńO tak, bardzo elegancko. Bezpiecznej podrozy.
OdpowiedzUsuńDziękuję Jagodo i mam nadzieję, że będzie bezpieczna. Pozdrawiam serdecznie
UsuńMnie się bardzo podobasz w tym romantycznym zestawie:)))ja też kolekcjonuję takie retro drobiazgi,niektórych nawet nie zakładam:))))piękne zdjęcie z rodzicami,jesteś szczęściarą że ich masz:))dzieci masz również urocze:))))Pozdrawiam serdecznie i udanego pobytu w Polsce:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu za komentarz i do nowych postów po powrocie☺
UsuńZ kapeluszem i bez kapelusz jest ładnie. Pozdrawiam i życzę miłego pobytu w Polsce :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu i pozdrawiam.
UsuńUroczo Jolu, pięknie!!!!
OdpowiedzUsuńStyl dawnej lady - super - rękawiczki i to 'coś' na głowie - rewelacja !!!. Miłego urlopu i wspaniałych chwil z rodziną - Pozdrawiam Margot :)
OdpowiedzUsuń