Po maseczkach z papai:)
Teraz trochę trudniej będzie ze zdjęciami, bo muszę prosić koleżankę, żeby robiła zdjęcia, a stylizację to samo lub kogoś z telefonem podobnym do mojego. Do września dam radę lub uda mi się kupić odpowiedni statyw i obiektyw. Niestety sam sprzęt to jeszcze nie będzie wszystko, bo największy udział w ostrych zdjęciach to umiejętności, do których staram się dążyć, czytając wiele porad, ale to ogrom wiedzy.
Tak to jest, jak jest się takim wulkanem jak ja i to nie myślącym. Szkoda, że nie mam zapisanej mojej miny jak blogowicz upadł szczupakiem... Jutro podejdę zapytać ile wymiana ekranu komórki kosztuję, ale wydaję mi się, że nie ma sensu naprawiać, bo we wrześniu będę mieć nowy.
Przestroga: Miałam specjalne szkło na ekran i naprawdę chroniło. To szkło produkują nie tylko dla Samsunga, ale dla wszystkich telefonów. Jeśli używacie telefonu tak jak ja, czyli bardzo intensywnie to nie liczcie na to, że uważacie i nie powinien upuścić. Mnie zdażyło się to parę razy, ale był zabezpieczony. Ostatnio u góry ekranu miałam małe pękniecie na szybie. Właśnie tego zabezpieczenia i chciałam zobaczyć czy na ekranie też jest.Odkleiłam szybkę. Wszystko było dobrze i postanowiłam kupić nowe, ale nie miałam czasu iść do specjalnego sklepu gdzie takie rzeczy są. Robiłam zdjęcia stylizacji w parku po pracy i wyjmując komórkę z uchwytu statywu dosłownie mi wyskoczył... Te statywy do komórki mają tragiczne uchwyty, zawsze albo palec przytrzasnę, albo złamie paznokieć. Tym razem nie utrzymałam tego otwierania, bo jest na takich sprężynach i wyskoczył telefon i zbił się ekran.
Miał być post urodowy, ale chciałam podzielić się spostrzeżeniem, jeśli chodzi o telefony, bo warto mieć to szkiełko.
Moje włosy z bardzo bliska i można zaobserwować, jak henna kryje siwe włosy. Mam siwe włosy, a na zbliżeniu widać, ze są pokryte henna. Włosy po 3 tygodniach od ostatniego hennowania, więc jeśli to farbowanie nie pokrywałoby siwych włosów to byłoby widoczne.
Po stosowaniu papai stwierdzam, że szybko leczy wszystkie wypryski i jakiekolwiek zadrapania na skórze. Ja miałam takie alergiczne wypryski, jest to widoczne na filmikach i papaja bardzo dobrze sobie z tym poradziła. U mnie wchodzi w repertuar maseczkowy: )
Z kawałka owocu zrobiłam maseczkę do włosów. Dodałam sporo zmiażdżonej do zwykłej odżywki i jedno żółtko.
Uwaga: to bardzo spływa z włosów, ale ja nakładałam nad wanną i całość przykryłam folią spożywczą. Parę razy owinęłam nią włosy. Na to moja czapka: ) Tak sobie chodziłam i jeszcze ręcznik wokół szyi: ) Na zakończenie spłukałam wodą z octem. Wolę ocet niż cytrynę, może to mój wymysł, ale wydaję mi się, że ocet bardziej nabłyszcza włosy. Ja mam zwykły, ale muszę sprawdzić jabłkowy.
Efekt: To był najlepszy efekt, jaki miałam po maseczce. Jeszcze żadna maseczka nie była tak dobra, żeby włosy tak pięknie wyglądały. Lekkie, błysk był spory i ślicznie się układały.
Polecam takie odżywianie włosów, ale trochę bałaganu będzie: ) Na to trzeba się przygotować:).
Tak to jest, jak jest się takim wulkanem jak ja i to nie myślącym. Szkoda, że nie mam zapisanej mojej miny jak blogowicz upadł szczupakiem... Jutro podejdę zapytać ile wymiana ekranu komórki kosztuję, ale wydaję mi się, że nie ma sensu naprawiać, bo we wrześniu będę mieć nowy.
Przestroga: Miałam specjalne szkło na ekran i naprawdę chroniło. To szkło produkują nie tylko dla Samsunga, ale dla wszystkich telefonów. Jeśli używacie telefonu tak jak ja, czyli bardzo intensywnie to nie liczcie na to, że uważacie i nie powinien upuścić. Mnie zdażyło się to parę razy, ale był zabezpieczony. Ostatnio u góry ekranu miałam małe pękniecie na szybie. Właśnie tego zabezpieczenia i chciałam zobaczyć czy na ekranie też jest.Odkleiłam szybkę. Wszystko było dobrze i postanowiłam kupić nowe, ale nie miałam czasu iść do specjalnego sklepu gdzie takie rzeczy są. Robiłam zdjęcia stylizacji w parku po pracy i wyjmując komórkę z uchwytu statywu dosłownie mi wyskoczył... Te statywy do komórki mają tragiczne uchwyty, zawsze albo palec przytrzasnę, albo złamie paznokieć. Tym razem nie utrzymałam tego otwierania, bo jest na takich sprężynach i wyskoczył telefon i zbił się ekran.
Miał być post urodowy, ale chciałam podzielić się spostrzeżeniem, jeśli chodzi o telefony, bo warto mieć to szkiełko.
Moje włosy z bardzo bliska i można zaobserwować, jak henna kryje siwe włosy. Mam siwe włosy, a na zbliżeniu widać, ze są pokryte henna. Włosy po 3 tygodniach od ostatniego hennowania, więc jeśli to farbowanie nie pokrywałoby siwych włosów to byłoby widoczne.
Po stosowaniu papai stwierdzam, że szybko leczy wszystkie wypryski i jakiekolwiek zadrapania na skórze. Ja miałam takie alergiczne wypryski, jest to widoczne na filmikach i papaja bardzo dobrze sobie z tym poradziła. U mnie wchodzi w repertuar maseczkowy: )
Z kawałka owocu zrobiłam maseczkę do włosów. Dodałam sporo zmiażdżonej do zwykłej odżywki i jedno żółtko.
Uwaga: to bardzo spływa z włosów, ale ja nakładałam nad wanną i całość przykryłam folią spożywczą. Parę razy owinęłam nią włosy. Na to moja czapka: ) Tak sobie chodziłam i jeszcze ręcznik wokół szyi: ) Na zakończenie spłukałam wodą z octem. Wolę ocet niż cytrynę, może to mój wymysł, ale wydaję mi się, że ocet bardziej nabłyszcza włosy. Ja mam zwykły, ale muszę sprawdzić jabłkowy.
Efekt: To był najlepszy efekt, jaki miałam po maseczce. Jeszcze żadna maseczka nie była tak dobra, żeby włosy tak pięknie wyglądały. Lekkie, błysk był spory i ślicznie się układały.
Polecam takie odżywianie włosów, ale trochę bałaganu będzie: ) Na to trzeba się przygotować:).
Jesteś niewiarygodna z tymi wszystkimi zabiegami - podziwiam Cię. Włosy wyglądają pięknie - a kolor jest zachwycający :)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z tym telefonem :( . Pozdrawiam serdecznie - Margot :)))
Dzieki i ja bardzo lubię takie maseczki, lubię komponować, ale nie w kuchni:) Ziedyś chciałam być lekarzem lub farmaceutką:) Z telefonem, moja natura nie dopilnowała, ale ja lubię się spieszyć i to skutek:) buziole
OdpowiedzUsuńEfekt naprawdę piękny :))) Faktycznie... chyba łatwiej będzie przetrzymać do września...ja tego szkiełka zabezpieczającego nie mam, ale mam tzw. case'a i sprawdza się u mnie super. Telefon przeżył niejeden upadek :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa już miałam wymieniany ekran bo nie miałam szkiełka, ale miałam na niego ubezpieczenie, za to 2 tygodnie bez telefonu, nic mnie to nie nauczyło, tylko miałam więcej szczęścia, w końcu syn kupił mi szkiełko i futerał na dzień matki :)) Trzymam kciuki Jolu :) Piękne Włosy :)) Buziaki! :)
UsuńPięknie wygląda ten kolorek :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńCo do ochrony szybki to mam Samsunga i dodatkowe szkło hartowane, nie zamierzam ściągać, a jak będę chciała wymienić to zdejmę na miejscu w salonie kilka sekund przed założeniem nowego - tak postanowiłam dawno temu.
Piękny kolor i śliczny połysk,ja mam całe życie blond lub pasemka a teraz to więcej siwych i struktura włosa bardzo się zmieniła na niekorzyść,stosuje odżywki ale muszę spróbować Twojego przepisu no i wody z octem jak za dawnych czasów.Pozdrawiam Cię Jolu serdecznie i cieszę się dalej piszesz
OdpowiedzUsuńMasz bardzo ładny kolor włosów.
OdpowiedzUsuńWłosy wygladają bardzo ładnie:))szkoda telefonu,może wymiana nie będzie taka droga:))Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę:)))
OdpowiedzUsuńPrzykro mi z powodu telefonu.
OdpowiedzUsuńMasz cierpliwość do tych wszystkich zabiegów na włosy.
Kolor bardzo ładny.
Pozdrawiam serdecznie...