piątek, 5 kwietnia 2019

Modowe inspiracje

Miodowa stylizacja

Wiosna, u mnie wprawdzie zimna, ale o tej porze mam więcej energii i chęci na robienie stylizacji. Postanowiłam też nie ograniczać moich zainteresowań, bo czekałam, aż wrócę do Polski i nareszcie będę mogła malować. Już widziałam jak organizuję sobie kącik malarski rozkładam farby, kupuje sztalugi, w perspektywie malowanie farbami olejnymi, różne szyby (zainteresowałam się też malowaniem na szkle) i zaczynam bawić się moimi wyobrażeniami. Po ostatnich przemyśleniach stwierdziłam, że nie wolno odkładać, bo wszystko może się zmienić, chęci też. Kupiłam taki mały notes do malowania, sprawia mi wiele radości. Tam maluję różne wzory coś podobnego do ,,szlaczków,, pierwszoklasisty.

Miodowa stylizacja i spodnie, które były tu już, ale dwa lata wstecz. Do tego wełniany sweter też miodowy znaleziony w charity shop, ładna nazwa, a jest to ładniejszy ,, lumpeks,, .













4 komentarze:

  1. Masz rację, nie warto niczego odkładać...
    Kolor miodowy bardzo lubię, taki ciepły:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Asiu, bo to jak z rosnącymi drożdżami hi hi, trzeba wykorzystać w odpowiednim czasie. To mnie teraz fascynuję, dzięki temu się rozwijam, bo to mobilizuje do przeglądania różnych prac i technik, a stylizacje zawsze mnie bawiły. Tak serio to zmobilizowała mnie przyjaciółka:Jola talent trudno określić, a często myśląc , że ma się mały i po co to rozwijać rezygnuje się, a nie chodzi przecież o wielkość i prestiż,tylko , żeby się bawić i mieć fajny czas, buziaki:idę przyklejać klejnoty do obrazu i kwiaty:)

      Usuń
  2. Miodowy zestaw fantastyczny:))z odkładaniem marzeń na później a raczej z ich nieodkładaniem masz całkowitą rację:)))piękne jest Twoje malowanie:))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale super to miodowe futerko.
    Tak trzymaj Jolu!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń