Po przerwie następny rysunek. Wiąże się z aurą, która gości w Londynie, pierwszy śnieg. To trzeci raz, kiedy widzę utrzymujący się przez parę godzin bielutki puch. Żyję tu już ponad 14 lat, a trzeci raz widzę leżący iskrzący się śnieżek. Na jutro zapowiadają słońce, wiec rano go już nie będzie, trzeba cieszyć się tym, co zastajemy każdego dnia. Dusia ma 3 lata i to jej pierwszy śnieg.
U nas śniegu w tym roku pod dostatkiem:))))a w najbliższych dniach wielki mróz zapowiadają:))Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPrawdzowa zima Reniu.
UsuńPrawdzowa zima Reniu.
Usuń