Ponczo na niepogodę
Zachmurzone niebo i niebieskie ponczo. Można wyobrazić sobie podróżnika przemierzającego życie właśnie w takim stroju. Ponczo to nieodzowny element stroju Indian. Jest bardzo wygodne i może służyć jako koc, który zwinięty zastąpi krzesło: )lub w chłodną noc będzie okryciem. Można nim się szczelnie opatulić i niestraszne nam zimnisko. Podróżnikiem jest każdy z nas. Wiele dróg i dni, w których świeci słońce lub pada deszcz. Wiele słów zamkniętych w myślach różnych ludzi. Zbiór zapisany w encyklopedii lub tylko w naszym spojrzeniu. Częsta krytyka i ocena. Lubimy się oceniać i stawiać na różnych szczeblach drabiny. Nie wiem dlaczego człowiek lubi się rozwarstwiać i dążyć do takiej, która według większości jest najlepsza. Dzisiaj miałam trochę czasu i znalazłam trochę różnych blogów. Natknęłam się na komentarze, w których jedne kobiety oceniają inne. Dzisiaj szukałam blogów modowych, bo lubię modę i ostatnio sprawia mi przyjemność zapisywanie w postaci zdjęć swoich pomysłów. Interesuje mnie wiele rzeczy i pisałam o tym. Zainteresowanie modą jest cechą charakterystyczną dla wielu kobiet. Lubimy błyszczeć i to jest normalne. Czy mamy tytuł doktora, czy jesteśmy sprzątaczką lubimy kupować ubrania:) Strój jest nieodzownym elementem wyglądu, Nie ma raju i nago nie wypada chodzić: ) Przeczytałam kiedyś fajne stwierdzenie na blogu Lamadaleny,,Nie można zrobić drugi raz pierwszego wrażenia,,i to jest prawda. Zanim wypowiemy słowo już jesteśmy ocenieni.
Komentarze dotyczyły pustoty ludzi zajmujących się modą. Nie jest to prawda, bo żeby dobrze się ubrać trzeba mieć ogromną wiedzę, więc dzielenie się pomysłami na blogach jest bardzo przydatne i trzeba bardzo się natrudzić, żeby wybrać coś ciekawego z ,,buszu,, przeróżnych rzeczy, które zalewając rynek doprowadzają nas do bezradności. Co wybrać? : )
Ponczo kupiłam w SH i myślę, że jest z lamy. Jest dosyć ciekawe, bo w pierwszej chwili nie wiedziałam jak je założyć. Miało dwie szczeliny tak rozłożone, że nie wiedziałam jak włożyć w nie ręce. Dopiero jak pomyślałam trzeba złożyć na połowę. Myślę, że może być też doskonałą ogromniastą chustą -szczelin nie widać.
spodnie- Levis
szpilki pokazywane
korale-stary zapas
kapelusz-pokazywany
torebka-ebay
Fajne to ponczo - cudowny kolorek. Pozdrawiam Jolu :)
OdpowiedzUsuńLove the fringes! The hat adds a fun element to the outfit and the shade of blue is beautiful. You look fab!!
OdpowiedzUsuń