środa, 16 maja 2018

Dzisiaj kapelusz

Co jakiś czas będę pokazywać moje kapelusze, te, które wzbogaciły kolekcje. Sporo pokazałam właściwie wszystkie i teraz mogę pokazywać tylko te, które kupię, a nie dzieję się to często, bo musi mi się podobać i cena też ma być przystępna. Interesują mnie, tylko kapelusze vintage z minionych czasów. Muszą mieć kawałeczek historii w sobie, inaczej nie mają dla mnie znaczenia. Nie kupuję też kapelusza taniego, ale nie mającego w sobie czegoś szczególnego. To, że jest tani, nie oznacza dla mnie, że warto go posiadać. Nieraz zdarza się, że jest ładny i cena dosyć niska, ale nie posiada magnesika, który przyciągnąłby moją chęć posiadania. Jest też tak, że chęć jest ogromna, cena odstrasza: )
Ten spodobał mi się od razu, kolor, fason, elementy słomiane otulone woalką w delikatne kropki, jest też urocza kokardka. Lubię kokardkowe ozdoby w kapeluszach.
Czy warto je posiadać ? Moim zdaniem tak, bo dzięki nim można wyczarować niezwykłą stylizację i mieć oryginalny wygląd. Czy należy dostosowywać się do opinii o tym co wypada, a co nie ...NIE: )
Życie mamy jedno i jeśli coś nam się podoba i nie krzywdzi drugiego człowieka to niech nas cieszy. Opinia ludzi: Lubimy mówić źle, bo to podnosi nasze ego, dobrze oznacza potwierdzić, że ktoś potrafi coś więcej niż my, dlatego częściej krytykujemy niż chwaliłymy. Zazdrość jest siłą napędową krytyki, mało jest ludzi obiektywnych. Kapelusze tego typu w Anglii to codzienność, są dopuszczalne i nie dziwią, a jeśli piękny to wzbudza podziw. Fakt myśli się, że ktoś jest zaproszony na ślub)Nakrycie głowy jest w dobrym tonie. W Polsce...oj...to jak powiedziała nasza cudowna aktorka Hanka Bielicka, która posiadała sporą kolekcję i to bardzo zdobionych)

:)
,,Przecież gdybym ja w tym swoim kapeluszu wparowała do kościoła, to rozwaliłabym księdzu całe nabożeństwo. Wszyscy by się na mnie gapili i ryczeli ze śmiechu - odpowiadała Hanna Bielicka,,






9 komentarzy:

  1. Ten akurat kapelusik do tak romantycznej bluzki wygląda świetnie, bardzo podobają mi sie kobiety w kapeluszach i zazdroszczę, bo moja głowa nie do kapeluszy, a szkoda:-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie tylko kapelusz, ale bluzkę również masz rewelacyjną!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniały Jolu!!! I pięknie się pomalowałaś:))
    Wyglądasz jak dama sprzed lat... Jest klimat!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Podpisuję się pod komentarzem Reni :)

    OdpowiedzUsuń
  5. WOW co za kapelusz :)))) Cudownie romantyczny :)))) Kisses - Margot :) )))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo specyficzny ten Twój kapelusz, ale muszę powiedzieć że może się on podobać. Ja także jestem zwolenniczką tego typu nakrycia głowy i jeśli mam okazję to kupuję różnego rodzaju czapki i kapelusze. W końcu najlepsze czapki znalazłam w https://www.sterkowski.pl/ i już nie raz miałam okazję coś tam sobie zamówić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kapelusz to moje ulubione nakrycie głowy. W mojej garderobie posiadam ich kilka. Ostatnio np. w moje ręce trafił wełniany kapelusz fedora, który znalazłam na https://hatfactory.eu/. Kapelusze nadal pozostają bardzo popularne. Nakrycie to stanowi idealne uzupełnienie każdego ubioru i wpływa pozytywnie na nasz wizerunek.

      Usuń
  8. W sumie samo noszenie kapeluszy ja uważam za coś obowiązkowego i jestem wielką zwolenniczką takich nakryć głowy. Również fajnie prezentują się kaszkiety za którymi także przepadam. Jak już czytałam na stronie https://huza.pl/jaki-kaszkiet-meski-wybrac-na-wiosne-7751/ to na ten moment wiem nawet jaki kaszkiet męski najlepiej wybrać na wiosnę.

    OdpowiedzUsuń