Chusteczkowy krawat
Dzisiaj przywitam was angielską mgłą i małym deszczem: ) Cisza, spokój, nastrój sprzyjający przemyśleniom i odpoczynkowi. W Anglii polubiłam takie dni, bo one są dobre, pozwalają na wtulenie się w ciepły koc i czytanie książki. Czas przed słonecznymi marzeniami to jak parę dni przed urlopem. Dni pomiędzy bardzo lubię, wiem, że miły czas przede mną, a w mniej pięknym ładuję akumulatory i poświęcam czas, temu, co trochę zaniedbałam.
Stylizacja zwariowana, ale trzeba patrzeć na wymiary, a nie ślepo iść za wzorem, bo piękny. Już widziałam siebie pokazującą Wam Londyńskie ogrody z przewiązaną apaszką pod kołnierzykiem. Dopiero jak to cudo doszło to, okazało się, że to wymiary chusteczki do nosa i jak później sprawdziłam, to było to podane upsss:) Nie żałuję, bo naprawdę jest śliczna i nie ma już takich wzorów, a jeśli to nie tak ładne.Pomyślałam, że będę wkładać do kieszonki, ale wolę śledzika, bo złożyłam w krawacik i umieściłam na koralach do tego klips od apaszki, ale może być też ozdobna wsuwka i mamy niezwykłą ozdobę. Polecam taki rodzaj biżuterii, jeśli mamy piękne chusteczki do nosa i chcemy je pokazać; )Żakiecik taliowany, który pasuje do mojej figury i przez to bardzo go lubię. Płaszczo -kamizelka pokazywałam w jednym z jesiennych postów, tym razem jest ocieplaczem i dobrze mieć taki rodzaj garderoby, moje buciory i skórzana torebka z falbanką, która nie załapała się na zdjęcia, ale już wiele razy występowała.
W następnym poście chciałabym rozchmurzyć niebo; )
W sobotę mam wyjście na pokaz tańców, relacja pojawi się na blogu.
żakiet-Therapy-sh
spodnie-Sisley-sh
buty-nn
chusteczka-eBay
klips do apaszki-sh
płaszczo-kamizelka-P,KAI.London
Pięknie wyglądasz :) Stylowo i z klasą :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu i specjalne przytulasy za twój czas dla mnie. Bardzo , bardzo sie cieszę i duży uśmiech na mojej buzi. Przepraszam, że mój czas jest taki bardzo okrojony...Miłej niedzieli
UsuńJolu świetny damsko-męski patent z tym krawacikiem na koralach, super ta kombinacja wypełnia dekolt tego zgrabnego żakieciku, wyglądasz pięknie 🙂 Też uwielbiam dni w domu gdy za oknem nawet bardzo słychać deszcz, czuję się wtedy taka utulona 🙂 Buziaki 😘
OdpowiedzUsuńOlunia duże dziękuję i Ty potrafisz taki fajny koment zawsze napisać, buziole:)
UsuńJa też z tych, co lubią posiedzieć w przytulności, gdy za oknem deszczyk. Mnie to uspokaja, jest więcej ciszy zza okna. Byle nie lało tygodniami ;)
OdpowiedzUsuńStylizacja z pomysłem i inwencją. Piękny żakiet i super, że go do wąskich spodni zapodałaś. Świetne pomysły na chusteczkę i płaszczo-kamizela! Jest oryginalnie i nietuzinkowo :) :)
Dziękuję i dobrze, że nie tylko ja lubię takie otulanie:)
UsuńPomysł z krawatem super fajny :) , do tego dopasowanego żakietu pasuje wspaniale. A print na apaszce świetny. Pozdrawiam - u nas niestety też bardzo zimno i deszczowo :( . Buziaki - Margot :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i zawsze można coś wymyslić:) Właśnie dla tego ją kupiłam, bo mi sie ten wzór tak bardzo spodobał, a wielkość...co tam:) buziole.
UsuńChusteczka śliczna i bardzo fajnie to wykombinowałaś, żeby tak a nie inaczej jej użyć. Piękny żakiecik i pięknie w nim wyglądasz. Co do pogody, iście angielskiej, to podziwiam, że tak łatwo ją znosisz. Odwiedziłam moje dzieci kilka razy a tylko raz trafiłam na piękną pogodę i to przez dwa tygodnie. Mnie deszcz dołuje i nawet najlepsza książka nie potrafi mnie rozruszać. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i to prawda z angielską pogodą. Po przyjeżdzie byłam bardzo zdołowana, ale z czasem pokochałam Anglię i jej klimat:) Na pierwszym miejscu jest Polska i tam chce być, ale Londyn też kocham i nie wiem jak to będzie kiedyś:) Lubię deszcz juz się przyzwyczaiłam to taki klimacik do odpoczynku i w Londynie jak jest słonecznie to jest tak pięknie, a do tego historia, tu ja widzisz we wszystkich chwilach, trudno to wytłumaczyć, bo tu trzeba żyć przez długi czas...buziole i miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńFajnie sobie poradziłaś, ja takich maleństw nie lubię, racja, trzeba patrzeć na rozmiar. Mnie nie grozi pomyłka, bo ja wszystko kupuję w realu, taka jestem, że wszystko muszę podotykać i zobaczyć na własne oczy.Pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńFaktycznie wzór śliczny, ale świetnie poradziłaś sobie z nią w formie krawatu. Śliczny żakiecik :) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuń