czwartek, 16 listopada 2017

Moje wiersze

Mój nowy wiersz napisany przed chwilą na obiadowej przerwie;)Nie lubię kurczaka na ostro:)

skrawek tęczy

złapałam i trzymam, przyglądam się kolorom
rozmyślam
z pobliskiego drzewa spadł liść
bajecznie kolorowy

jestem znowu młodą kobietą
wśród kwiatów, motyli, pierwszy taniec
pocałunek
i burza z tym deszczem co zmywa wszystko
biegnę po trawie
rosie
słyszysz mój szybszy oddech
 dogoniłam wiatr
siebie
twoje kroki
blisko
za szybą okna z rzędem pelargonii
mój czas



12 komentarzy: