piątek, 27 lipca 2018

Moje wiersze



                     Chwila z deszczem

W strugach letniego deszczu
cieszę się jak małe dziecko
w wodospadach płynących z chmur
orzeźwiam się po trudach

czy może smakować?
jest największą świeżością 
morzem, oceanem
letnią plażą na zwykłej ścieżce
teraz nagle
pachnie ziemia
dopiero teraz rozumiem sens




5 komentarzy:

  1. Rozumiem dziecięcą radość, zwłaszcza w takie upały:-)
    Zakradł Ci się tylko błąd , tak podpowiadam cichutko;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję Asiu , to ta komórka ma autopisarkę i ciągle mi coś wyczynia zmieniając na pisane wyrazy, aż wstyd, bo powinno być morze, a nie może:) Asiu duże dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wiersz :) Jak wszystkie Twoje wiersze Jolu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miło przeczytać coś pięknego po upalnym tygodniu:)))śliczny wiersz Jolu:))Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę:))

    OdpowiedzUsuń