niedziela, 12 listopada 2017

Mdowe inspiracje

.Kolejna stylizacja oparta na czymś zwykłym. Tak sobie radzę w normalnych dniach, którymi rządzi pospiech. Staram się, żeby mój strój był bardzo wygodny, nie krępował mnie, bo nigdy nie wiem co może się przytrafić. Staram się, żeby były to stylizacje ciekawe i rzeczy wykonane z dobrych surowców, pisałam już o tym, że dla mnie jest to kluczowe i dzięki dobrym materiałom wygląda się bardzo stylowo i dobrze. Nie jestem ignorantką modową, wplatam modne elementy, ale nie jest to dla mnie aż tak ważne.
Tak prezentowałam się dzisiaj, w mojej ulubionej kurtce, która była pokazywana tu z trzy lata wstecz, byłam wtedy w jasnych włosach: ) Kurtka jest do dzisiaj, sweter też nie jest młody: ) Jest to mieszanka kaszmiru i wełny z merynosa. Pokazuje dwie torby, pierwsza to dzisiejsza, a drugą ubrałabym jeśli miałabym jakieś towarzyskie spotkanie. Trampki są skórzane i złote.
Wszystkie elementy stylizacji znalezione w londyńskich sh.













21 komentarzy:

  1. Bardzo ładnie Jolu - płaszczyk masz przesliczny, a w czerwieni wyglądasz uroczo :) powinnaś bardzo często ją nosić :) Przesyłam uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję i miłego wieczoru, u mnie metro stanęło, korki i dopiero w domu.

      Usuń
  2. Moją uwagę szczególnie przyciągnęły spodnie i śliczny płaszczyk :-) Super połączenie :')

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i ten płaszczyk jest już u mnie długo i wiem, że będzie tak długo aż się zniszczy, są rzeczy, które się kocha:)

      Usuń
  3. Super ta Twoja budrysówka Joluś, super wykończenie przy zapięciach :) Świetnie z szarościo-niebieskościami podkręconymi czerwienią i złotem :) Buziaki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Radzisz sobie doskonale, jest więcej niż super. Taka nieoklepana codzienność ;) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wyglądasz w czerwieni :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Często to słyszę, a nie mam w szafie dużo tego koloru...buziaki

      Usuń
  6. Bardzo ładnie wyglądasz Jolu, budrysówka superowa. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię je, bo to taki trochę luzacki styl, a ja lubię luz;)uściski:)

      Usuń
  7. Ślicznie wyglądasz w czapkach:)))Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa kurtka, świetna czapka i super czerwony sweterek. Całość Jolu na wielki plus.
    Piszesz, że strój z serii zwyklaków, lubię jak pokazujesz "siebie" jak się ubierasz bo to jesteś właśnie TY.
    U mnie trochę inny rodzaj odzieży /zwłaszcza butów/, bo inny jest tryb mojego życia. Nie korzystam z komunikacji /jak już to rzadko/ więc buty mam lżejsze i na obcasie, płaszcze też mogą być cieńsze. Wszystko więc stosownie do okazji, naszego trybu życia i naszej osobowości.
    Osobiście lubię śledzić trendy i korzystać z nich po swojemu. Chcę być modna /choć troszkę/. Londyńskie sh zapewne skrywają wiele perełek. U nas nie jest najlepiej a może ja nie potrafię szukać, wpadam do nich tylko czasami. Pozdrawiam Jolu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu masz rację, strój powinien być dopasowany do trybu życia. Moje ubrania muszą być wygodne, bo inaczej zmęczą mnie. Kocham taki styl jak twój Basiu i bardzo mi się podoba, może kiedyś, kto to wie;) buziaki.

      Usuń
  9. Bardzo ładnie jest Ci w czerwonym sweterku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czerwony kolor jest u mnie w mniejszości:) Dziękuję za komentarz.

      Usuń
  10. Świetnie się prezentowałaś Jolu!!! Pomysłowo!
    Pod płaszczykiem bardzo ogniście:)) Ładnie Ci w czerwieni!
    Buziaki!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. To zapięcie w kurtce ściągnę kiedyś na 100000% - fantastyczne jest . Świetnie wyglądasz w tych spodniach :))) Fajna propozycja na tę okropną jesienną aurę :( Kisses - Kochana - Margot :))

    OdpowiedzUsuń