Nie wiem czy pamiętacie te czasy kiedy nasze mamy szyły sukienki z grempliny. Ja byłam wtedy dzieckiem i pamiętam jak moja mama z wielką radością nabyła ten materiał. Najpierw trzeba było kupić dolary- nie było to łatwe. Póżniej trzeba było pojechać do Pewexsu i kupić, a nie było wielkiego wyboru w kolorach. Pierwszą mama kupiła bordową, a drugą granatową. pamiętam, że bardzo podobał mi się ten materiał. Ze skrawków materiałów wszystkie mamy szyły córkom spódniczki coś w stylu krótkiej bananówy.Ja miała...bordowo- granatową i była śliczna.
Dzisiaj prezentuje spódnice z podobnego materiału. Posiada mniej wytłaczanych wzorów, ale przypomina ten dawny materiał.
spódnica Lili Bling
sweterek rozpinany-H M
szare perełki w mojej kolekcji-Portobello
buty, torebka, bluzeczka- ebay
Przepiękna spódnica - fason, długość, kolor ! Marzenie !
OdpowiedzUsuń