wtorek, 23 września 2014

Trochę z anioła

Bardzo lubię anioły. Anioł Stróż z dzieciństwa. Później inne wizerunki . Miałam w swoim życiu czas, gdzie bałam się zasypiać. Przestałam wierzyć we wszystko. Obserwowałam świat wokół mnie. Ciężka Praca i to, co się działo doprowadziło do tego, że pewnego dnia stwierdziłam- jeśli jest tak to nie ma nic. Wyobrażałam sobie jak jest kiedy umiera się we śnie. Powoli zasypia się nie wiedząc, że przestajemy być. Dalej czarna dziura i nawet nie nie dowiemy się, że skończyło się życie. Po Paru miesiącach przemyśleń stwierdziłam- musi coś być. Jesteśmy, myślimy i działamy. Nasze życie nie może być bez celu. Jeśli tyle potrafimy się nauczyć to życie nie może skończyć się na pustce i jest dalej. W Tej chwili mam Swoje Anioły i Błękit Nieba ) zaraz lepiej Zasypiam.
Na dzisiejszą stylizację wybrałam kolor niebieski i pióra. Myślę, że kobieta może pozwolić sobie na coś z anioła. Takie jesteśmy cierpliwe, wrażliwe i często pracujące ponad siły.
sukienka-Ebay
szpilki-Dizel
torba-River Island
kolszyki-HM













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz