sobota, 28 października 2017

Moje obrazy

Mało pisania:) Właśnie skończyłam nowy obraz jest to mandala-Zagadka życia. Technika mieszana , tak jak lubię. Styl obrazów to ważna sprawa. Moje to obrazki:) Lubię je więc pokazuję. Zawsze malowanie czy rysowanie sprawiało mi przyjemność. Najpiękniejszy prezent jaki dostałam.  Dawno temu kredki od mamy. Pamiętam, że były produkcji angielskiej , było ich 30 , w zielonym pudełku z głową czerwonego lwa:)




9 komentarzy:

  1. Wygląda prześlicznie Jolu :) Zazdroszczę talentu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. To się bardzo cieszę, a ja chciałabym tak gotować jak Ty, przytulasy:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna mandala Jolu! Masz piękny dar i pięknie z niego korzystasz:) Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety talentu plastycznego nie otrzymałam w darze, więc zawsze podziwiam innych. W kolorowankach za cierpliwość o dobór kolorów, w malowaniu za kreatywność.
    Gratulacje:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Masz za to wiele innych:) Bardzo Ci dziękuję , miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo interesująca praca, tyle w niej się dzieje. Talent masz niewątpliwie Jolu Kochana! Całusy! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ciekawa mandala, podoba mi się dobór kolorów i ten ciekawy środek, tam się sporo dzieje i nie jest idealnie symetrycznie - ja zawsze się boję, że brak symetrii zaburzy równowagę mandali. Tymczasem prawdziwe ajurwedyjskie mandale wcale nie są idealnie symetryczne :). Bardzo jestem ciekawa innych Twoich obrazów, mam nadzieję, że będziesz je częściej pokazywać :)

    OdpowiedzUsuń