Moje wiersze i lalki do stylizacji ubraniowych:)

Jesień to czas wspominania. Lubię o tej porze przegladać zdjęcia, wspominać ludzi mi bliskich, tych co są ze mną i tych co odeszli. Ten czas działa na mnie jak balsam, chociaż robi się coraz ciemniej i  dzień zaczyna być zbyt krótki. Lubię go za zwolnienie tempa. Niby robi się to samo, ale jesień ma to do siebie, że wydaje się, że jest spokojniej:)

Okna

jest takie miejsce, do którego zaglądam
tam zawsze jest bezpiecznie

obrazy, kocham je za to
  w swoich ramach mają te chwile, które zapamiętało serce

będę wracać po czas mi dany
biec ścieżką ku latom
tym z zapachem chleba,tym z uśmiechem mamy

wspominać będę, a zegar tyka głośno
pozytywka, kręci się w kółko

bo każdy dzień zapisany jest
bo każda chwila wspomnieniem otwartym

 Dobrze przeglądać stare zdjęcia, bo zdążyłam zapomnieć o lalkach, które miałam:) Zawsze myślałam, że jedna, a tu mamy najstarszą:)
Lubiłam ,, rupiecie tak jak moja córka,, Nie lubiłam bawić się lalkami, to pamiętam:) Teraz nadrabiam zaległości:)

Barbie śpiewająca, tylko bez gitary, ale poszukam , może znajdę. Laka do stylizacji ubraniowych. Dzisiaj w sukience zmieniającej się, po przekręceniu paska mamy z księżniczki piosenkarkę i śpiewa:)